Wątróbka drobiowa duszona w śmietanie i jałowcu/smażone ziemniaki/marynowana w occie jabłkowym kalarepa

IMG_2956.JPG

Początek grudnia to świetny moment na zbieranie jagód jałowca. Po późno jesiennych przymrozkach ma on najwięcej olejków eterycznych które są tak pożądane w naszych kuchniach. Jałowiec zawsze kojarzył mi się z białą zimą i wspaniałą polską kuchnią. Dzisiaj zaprezentuje Wam jeden z moich ulubionych przepisów na wątróbkę, właśnie z jałowcem. Zachęcam oczywiście do zbierania jałowcowych jagód samemu. To niesamowita frajda;)

Juniperus 10.14 Grabina.JPG

Jałowiec pospolity jest wszechstronną rośliną. Poza kuchennym zastosowaniem ma także właściwości. Olejek jałowcowy ma działanie grzybobójcze i antybakteryjne. Zalecane jest stosowanie jałowca po leczeniu antybiotykiem zakażeń dróg moczowych, co zapobiega nawrotom zakażeń i niszczy pozostałe bakterie, odporne na antybiotyki. Wskazany jest zwłaszcza przy antybiotykoopornych zakażeniach. Flawonoidy, a w mniejszym stopniu olejek eteryczny z zawartym w nim terpinenolem, działają moczopędnie. W efekcie stosuje się jałowiec przy dolegliwościach wiążących się z zatrzymywaniem wody i jonów sodu przy niedomaganiu nerek. Wyciągi z szyszkojagód zwiększają wydzielanie żółci i soku żołądkowego. Pobudzają też perystaltykę, wydzielanie potu i rozszerzają naczynia włosowate skóry powodując jej zaczerwienienie, działają także drażniąco na skórę. Olejek jałowcowy wchodzi w skład maści rozgrzewających stosowanych w bólach reumatycznych i przy nerwobólach. Zbieramy go po przymrozkach, dojrzałe jagody łatwo odpadają z gałązek. Susząc trzeba pamiętać aby temp. nie przekraczała 35 stopni C. W wyższej cenne olejki traca wartość.

Wątróbka drobiowa duszona w śmietanie i jałowcu/smażone ziemniaki/marynowana w occie jabłkowym kalarepa

-20dag wątróbki

-200ml śmietanki 30%

-biała cebula

-garstka suszonych jagód jałowca

-niskoskrobiowe ziemniaki

-nieduża kalarepa

-ocet jabłkowy

-łyżka miodu

-czosnek i świeży rozmaryn

-tłuszcz do smażenia (masło klarowane lub gęsi smalec)

-natka pietruszki lub trybula

-sól i pieprz

Kalerepę myjemy i kroimy w cienkie plastry. Do ciepłej wody wlewamy ocet jabłkowy i miód. Zalewa musi być na równi kwaśna co słodka. Dodajemy sól i marynujemy plastry kalarepy. Tak nasze warzywo powinno odstać min. godzinę. Szykujemy dwie patelnie, na jednej rozgrzewamy większą ilość tłuszczu i wrzucamy tam kilka ząbków czosnku, rozmaryn i pokrojony w plasterki ziemniaki. Smażymy do miękkości na wolnym ogniu. Powinny pięknie się zezłocić;)

IMG_2939.JPG

Kiedy ziemniaki się smażą, na drugą patelnie dajemy odrobinę tłuszczu i mocno go rozgrzewamy. Istotne jest to aby nie solić wątróbki przed obsmażeniem, robi się wtedy twardsza. Kiedy zrumienimy wątróbkę dodajemy pokrojoną w piórka cebule i rozkruszone w moździerzu jagody jałowca. Chwile smażymy i zalewamy całość śmietaną. Dusimy do momentu aż wątróbka będzie sprężysta. Doprawiamy naszą wątrobę solą i pieprzem i gotowe, montujemy nasze danie na talerzu. Ja swoją wersje wykończyłem trybulą która odświeżyła całość, można jednak użyć np. pietruszki lub szczypiorku.

IMG_2942.JPG

Jak pewnie się domyślacie, do tego przepisu można użyć nie tylko wątróbki drobiowej. Ja osobiście zawsze wolałem wieprzową;) Zapraszam do testowania i obiecuję z jałowcem na pewno jeszcze się tej zimy spotkamy:)

 

Dodaj komentarz