DZIKA ‚COLA” NA SOŚNIE

Eksperyment fermentacyjny Jakoś zimą tego roku viralowa stała się rolka gdzie robiona była „lemoniada” a właściwie napój gazowany z użyciem fermentacji dzikich drożdży znajdujących się na gałązkach czy igłach sosnowych. Moim skromnym zdaniem szumnie napój ten był nazywany tak jak znana zachodnia marka lemoniady na S czy 7 gdyż smakowo tego typu napój w niczym…

NOODLE Z PĘDAMI CHMIELU

(Humulus lupulus) Chyba najmniej kłopotliwym dzikim wiosennym warzywem są pędy chmielu. Nie mają goryczy, odpowiednio zebrane są miękkie i przyjemne do jedzenia a ich smak jest bardzo nieskomplikowany przez co dobry Ja przyznam szczerze, że u mnie w domu goszczą co roku i kombinuje co roku co jeszcze by tu z nich wymyśleć. Kładłem je…

ZUPA KREM Z LIŚCI MNISZKA LEKARSKIEGO

Nie wiem czego mi brakuje ale ostatnio jak widzę mniszka w lesie to mam ochotę zrywać go i jeść na surowo, organizm podpowiada mi, że powinienem go spożywać więc tak też robię;) Nazbierałem wczoraj ze 20 dag aby udoskonalić przepis z tamtego roku na zupę krem z mniszka. Forma ta sprawia, że gorycz mniszka nie…

TÚRÓ RUDI i FIOŁEK WONNY

Nazwa dania mówi Wam coś? Podejrzewam, że każdemu kto pokręcił się troszkę po Węgrzech może coś mówić To deser z twarogu z cukrem oblany gorzką czekoladą, tak w skrócie. Ja osobiście jestem węgrofilem, dobrze czuje się w tym kraju i często w swoim gotowaniu sięgam po Węgry, choćby po ich cudowną paprykę. Wiosna jednak to…

PIECZONE ZIEMNIAKI, WIEJSKI TWARÓG ORAZ GĄSZCZ INSPIROWANY ARGENTYŃSKIM „CHIMICHURRI”

Będąc dziś w okolicach Zagnańska i załatwiając mądre sprawy ludzi dorosłych postanowiłem zajechać nad początkowy odcinek rzeki Bobrza i przy okazji pospacerować i coś pozbierać do obiadu. Oczywiście napotkałem sporo dziczyzny roślinnej ale najbardziej zainteresował mnie młodziutki podagrycznik bo to on miał stanowić podstawę do mojego sosu. Kiedy zaczynałem gotować zawodowo, strzelam, że to było…

Spaghetti z kurdybankowym pesto rosso

Kurdybanek ma dla mnie taki przyjemny acz ziemisty smak, najprzyjemniejszy jest zdecydowanie zaparzony, pewnie dla tego dawniej dodawano go jako przyprawa do zup. Jedzony bezpośrednio wymaga sporo „kwasu” aby sprawiał podniebieniu przyjemność. Stąd też kilka lat temu wpadłem na pomysł aby łączyć go z suszonymi pomidorami. Pokazywałem już Wam podobny makaron jednak ten przepis to…

Jałowcowy piernik z powidłami

Jałowiec moim zdaniem super sprawdza się również w deserach ! W tym wpisie postanowiłem Wam pokazać, że utarty i przesiany jałowiec idealnie komponuje się z aromatami korzennych przypraw choćby w prostym cieście Najważniejsze jest to aby ten jałowiec maksymalnie rozdrobnić – można np w młynku do kawy, można w grinderze do przypraw, można w moździerzu….

Grudniowy krupnik z Wodnichą późną

Dwa dni temu opowiadałem Wam o tym, że chwilowa zima nie zniszczyła wodnichy późnej w moich lasach – znalazłem osobniki świeże i znalazłem takie co pod śniegiem przetrzymały ten czas;) Mam problem z tym grzybem – zbieram go w momencie kiedy innych grzybów jest już jak na lekarstwo jednak jego smak i konsystencja nie jest…

Masło Jałowcowe

Uwielbiam taką prostotę ! Dobre jakościowo ziemniaki podsmażone na rumiano i obtoczone na ciepło pachnącym lasem masłem jałowcowym… tylko kilka ogórków kiszonych i mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba ! ———————————————————————– Jałowiec pospolity a właściwie jego owoce to podstawowy zimowy element moich dzikich zbiorów, uważam, że to właśnie teraz po porządnym przemrożeniu jest na…

Dziki Barszcz czerwony czysty

W ubiegłym roku w grudniu zapoczątkowałem cykl „Dzika Wigilia” choć tak jak już nie raz Wam pisałem jestem mało świątecznym typem;) Kiedy miałbym sobie wyobrażać idealne święta widziałbym mały domek, piec kaflowy, kilka najbliższych osób i uczciwą prostą kuchnie opartą o sezonowe składniki. Kiedy się tak zastanowić nad przepisami i samą ideą kolacji wigilijnej to…