
Uff w końcu chwila czasu na blogowanie ale mam nadzieje, że powrót zrobiłem z wielkim Bum;) Mamy kwiecień, feria barw, zieleni i kwiatów. Można się w tym zagubić. Wczoraj udało mi się skorzystać z pięknej pogody i wybrać się na długi spacer w dolinie rzeki Lubrzanki. Przytargałem stamtąd wiele jadalnych roślin gdyż tamte tereny to bardzo czyste ziemie. W moich zbiorach znalazła się Miodunka, Podbiały, Pokrzywy i Mniszki a także On – Podagrycznik.

Podagrycznik (Aegopodium podagraria L.) to pospolita roślina, rośnie masowo w miastach, w obejściach czy nad brzegami rzek. Mozna go dusić jak szpinak, mozna młode liście jeść na surowo, dorodne liściory kisić a ogonki przyrządzać na chrupko- zastosowań ma wiele. Dodatkowo w 100g Podagrycznika mamy 200mg Witaminy C, więc spożywanie go surowego na wiosnę ma konkretne uzasadnienie. Sama roślina stosowana była powszechnie na bóle stawów i artretyzm. Ma charakterystyczny, gorzkawo-rukolowy smak. Podagrycznik zawiera saponiny więc lepiej nie przesadzać w jedzeniu go na surowo. Jednak od garści wiosennych, młodych listków nikomu nic się nie stanie;)

WegeBurgery z kotletem jajecznym, Podagrycznikiem, Rzeżuchą i Rzodkiewką
- 8 jajek
- pęczek szczypiorku
- Panko
- Bułka tarta 2 łyżki
- Rzodkiewka
- garść młodego Podagrycznika
- Majonez Kielecki
- Kilka korniszonów
- dwie łyżki masła klarowanego
Bułki do burgerów zwykle piekę z przepisu Piotrka Ogińskiego który znajdziecie o tu:
Piotrka swoją pozdrawiam;)
Więc kiedy Bułeczki już Nam wyrastają możemy zabrać się za Kotlety. 6 jajek gotujemy na twardo i studzimy. Obieramy je i siekamy lub trzemy na tarce. Ważne aby kawałeczki jajek były drobne, dzięki temu kotlety zachowują formę. Dobijamy do masy 2 jajka surowe, wkrajamy połowę szczypioru, solimy i pieprzymy. Dosypujemy bułki tartej i dokładnie masę mieszamy. Formujemy równe, okrągłe kotleciki i smażymy na złoto na maśle na średnim ogniu. Kiedy bułki są gotowe, wkładamy do nich umyty Podagrycznik, na niego wędrują kotlety i spora łyżka majonezu, oczywiście Kieleckiego. Miałem utrzeć go sam, jednak stwierdziłem, że Kielecki jest najlepszy do burgerów i ciężko będzie mi go przebić;) Wszystko wykończyłem rzodkiewką, rzeżuchą, resztą szczypioru i korniszonami. Podałem Burgery z frytkami z ziemniaków jednak sam dodatek do kanapek może być dowolny, kto co lubi 😉 Podane na pięknej desce od Kook and Serve.

A tu okoliczności zbiorów Podagrycznika, kocham Wiosnę!!!