Nareszcie chwila na wyskok w teren. Kierunek był prosty Las i Poziomki. Oczywiście starem miejscówki nie zawiodły i w ciągu godzinki nazbierałem ze swoją kobietą pokaźną ilość poziomek i troszkę jagody.
Z Cukiernictwem jest u mnie słabo i nie kryje się z tym. Coś tam staram się uczyć w tym kierunku i ogarniam podstawy. Po kolei, Biszkopt, Parzone, Kruche.. no właśnie kruche!!! To ciasto spędza mi sen z powiek. Kogo nie zapytam to twierdzi, że umie świetne a potem mówi weź kostkę margaryny… to zbrodnia!! Kruche to masło mąka i jajka.  Próbowałem tak i śmak a ciasto albo spływało, albo rosło albo się kruszyło. Życie najwidoczniej chciało tak, że spotkałem kolegę który wrócił z Anglii. Pracował tam jako kucharz min. na dziale zajmującym się piekarnio-cukiernią i z tym kolegą wylądowaliśmy razem w pracy na kuchni. Od słowa do słowa rozmowa doszła do kruchego. Radek mówi, Mam świetny przepis na kruche, wytłumaczę Ci o co chodzi. Brzmiał on zgoła inaczej niż to co pokazywali mi u mnie w mieście. Powiem Wam moi mili tak, nie jest to jeszcze ideał ale te wytyczne sprawiły iż pierwszy raz jestem w miarę zadowolony z kruchego które zrobiłem. Teraz tylko kwestia pracy nad prezentacją a Was zapraszam do przepisu i wskazówek kolegi Radka. Może i Wam rozjaśnią cukierniczy umysł!

Tarta z mascarpone, poziomkami i jagodami

Ciasto na 2 tarty

• 250 g masła o jak największej zawartości tłuszczu w temp. pokojowej
• 500g przesianej mąki pszennej
• 2 duże jajka
• 180g cukru pudru
• szczypta soli

Ok to tak jak pisałem wcześniej opiszę Wam proces przygotowania ciasta według mojego kumpla Radka 😉 Zacznijmy od przygotowania blaszki. Smaruje ją masłem i obsypuje grubą mąką której nadmiar strzepuje. Wrzucam tak przygotowaną blaszkę do lodówki. W misce odmierzam mąkę, cukier i sól. Masło w temp pokojowej kroje w kostkę i wrzucam do miski. Zagniatam opuszkami palców aż masło połączy się z mąką i powstanie swoista kruszonka. Wtedy dodajemy jajka, wyrabiamy chwilkę i wyrzucamy całość na zimny blat i zagniatamy chwile do uzyskania jednolitej masy. Jeśli ciasto nie zdążyło nam się mocno zagrzać możemy wałkować od razu jeśli czujemy że się topi wrzucamy na 10-15 min do lodówki. Piekarnik nagrzewamy góra i dół do 160 stopni. Ciasto rozwałkowujemy podsypując mąką i przekładamy do blaszki. Trzeba dokładnie je powciskać i rozłożyć. Nakłuwamy ciasto widelcem, kładziemy na nie pergamin i wysypujemy fasole/groch aby nasze kruche dociążyć. Pieczemy 15 min, wyjmujemy i studzimy.

Krem z Mascarpone

• 250 g Mascarpone
• 300ml śmietanki 36%
• 80g cukru pudru

Oto najprostszy krem na świecie! Do suchej miski wlewamy śmietankę. Ubijamy na sztywno. Dodajemy cukier i cały czas ubijając dodajemy mascarpone łyżkami aż do uzyskania pożądanej konsystencji.

Wykończenie

Na kruche które wystygło wykładamy krem i rozsmarowujemy go.  Obsypujemy tartę poziomkami i jagodami i wstawiamy przykrytą do lodówki na ok 2 h . Po tym czasie krem powinien nam się ładnie schłodzić i można zajadać. To idealny deser dla ludzi którzy nie czują się mocni w cukiernictwie ale lubią zbieractwo i naturę-jak ja;)