Warto czasem wstać po 5 i wyruszyć w jakieś piękne miejsce zjeść sobie śniadanie – po prostu! Wyruszyłem nad podkielecką Cedzynę i zabrałem ze sobą kilka dobrych produktów. Mega dojrzałe i słodkie pomidory malinowe, Kozi Bundz z Kwaśnych wiśni, genialny olej rzepakowy ze smaków natury i trochę mąki oraz wody. Na miejscu zebrałem Macierzankę i Mięte błotną i zabrałem się do dzieła. Łapcie inspirację na cudowne letnie śniadanie!;)

Sałatka z pomidorów z Bundzem

• 3 dojrzałem pomidory Malinowe
• 100g świeżego Bundza lub jakiegoś białego solankowego sera
• 1 mała cebula
• gałązka mięty
• Olej rzepakowy z pierwszego tłoczenia
• sól

Sałatka jest banalna. Kroimy pomidory w plasterki i rozkładamy na talerzu. Cebulkę siekamy drobno i posypujemy po pomidorach, tak samo postępujemy z listkami mięty. Skrapiamy wszystko olejem i delikatnie solimy. Na wierzch kładziemy kawałki sera i gotowe. Proste jednak kiedy ma się dobre produkty smak jest zniewalający!

Maxowe podpłomyki

• 2 garście mąki (ja używam eko pszennej typ600);)
• łycha smalcu
• ok 100ml wody
• sól
• kilka gałązek Macierzanki (lub innego zioła które lubicie)

Podpłomyki, podpłomyki często sięgam po tą formę pieczywa bo jest prosta i genialna do przyrządzenia w terenie podczas długich wędrówek. Często też racze Was nimi na różnych eventach. Pora więc odsłonić karty i pokazać Wam ten zawiły przepis…;)

Mąkę w miseczce łączymy z solą i smalcem. Tłuszcz wgniatamy w mąkę rękami. Robimy wgłębienie i wlewamy wodę, ale nigdy całej na raz. Po troszku i mieszamy mąke z brzegów dołka z wodą. Jeśli czujemy że starczy już wilgoci zagniatamy ciasto ok 10 min i zostawiamy je w spokoju na 20 min. Rwiemy po kawałki i rozciągamy w rękach małe placuszki. Ważne, żeby były jak najcieńsze. Pieczemy na rozgrzanym kamieniu lub blasze dosłownie po kilkanaście sekund na stronę i gotowe 😉

A takie okoliczności towarzyszyły mi podczas delektowania się moim śniadaniem i cudowną Yerba Mate. Zostawcie telefony w domu i jedźcie świtem w piękne miejsce z kimś kogo lubicie zjeść z Nim śniadanie. Mówię Wam lepiej się nie da!