
Moja Babcia zawsze mi powtarzała, najlepsze pierogi z grzybami to te z Opieńką!!! I muszę się z tym zgodzić. Opieńki idealnie sprawdzają się jako farsz do pierogów. Moje dzisiejsze danie jest interpretacją pirogów świętokrzyskich które nazywają się Grycoki.
Grycoki to nic innego jak pierogi z kaszą gryczaną i grzybami. Przepis ten pochodzi z okolic wsi Kowala (gmina Sitkówka-Nowiny) gdzie utrzymał się do dziś jako danie wigilijne. Ja pozwoliłem sobie zrobić Grycoki, nieco po swojemu;) Zapraszam po przepis:
Grycoki z opieńkami
- ok 30 dag opieniek świeżych
- 200g kaszy gryczanej niepalonej
- 1 cebula
- 500ml wywaru grzybowego
- łyżka masła
- 500g mąki
- 1 jajko
- łyżka oliwy
- sól i pieprz
- kwaśna śmietana
- szczypior
Ciasto
Tak wiem, prawdziwe ciasto na pierogi to tylko woda i mąka. Jednak jako, że ja mam już swój wyrobiony sposób dodaje sobie do ciasta jajko i oliwę. Lepiej mi się potem z tym ciastem obchodzi, jest bardziej sprężyste i lepkie.
Przesiewamy mąkę i robimy wgłębienie w środku. Wbijamy jajko i oliwę do środka. Bierzemy widelec i rozkłócamy jajko w mące tak aby mąka z brzegów dołka łączyła się z naszym środkiem. Dolewamy sobie co jakiś czas wody i kiedy suchy brzeg mąki jest już znikomy porzucamy widelec i zagniatamy ciasto rękoma. Po ok 10 min powinno być miękkie i gładkie – jak plastelina. Zawijamy je w folie spożywczą i zostawiamy na 30 min.
Farsz
Opieńki oczyszczamy i podsmażamy na rumiano na maśle. Po chwili dodajemy cebulkę. Kiedy się zeszkli wsypujemy suchą kaszę i zalewamy ją wywarem w stosunku 1 porcja kaszy do dwóch porcji wywaru. Solimy i pieprzymy. Gotujemy ok 15 min na wolnym ogniu i wyłączamy gaz. Garnek przykrywamy , kasza wchłonie resztę płynu. Farsz do pierogów nakładamy zimny. Jest wtedy bardziej zwarty.
