
Smak gorzkiej czekolady i smak młodych pędów sosny idealnie do siebie pasują. Zrozumiałem to kiedy spróbowałem pędów maczanych w czekoladzie które to podpatrzyłem na jednym z zagranicznych blogów. Mimo iż cukiernik ze mnie słaby, czasem zmierzę się z jakimś prostym ciastem;) Tak było i tym razem, postanowiłem zrobić mocno czekoladowe Brownie z żywicznym aromatem sosny. Zapraszam po przepis!

Sosnowe Brownie
- 300g gorzkiej czekolady
- 130 g mąki orkiszowej
- 200g masła
- 200g cukru
- 3 jajka
- ok 150 g najmłodszych sosnowych pędów
- sól
Przepis jest bardzo prosty. Pędy sosny po umyciu i wysuszeniu mielimy wraz z cukrem na papkę.


W mikserze ucieramy jajka i dodajemy nasz sosnowy cukier. Miksujemy aż cukier rozpuści się całkowicie a jajka trochę się napowietrzą.
W tym czasie w kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z masłem. Kiedy oba składniki będą płynne wlewamy je do miksujących się jajek. Dosypujemy szczyptę soli i mąkę.
Kiedy mikser połączy nam wszystko wylewamy ciasto do foremki (ok 30cm na 20 cm) którą wcześniej wykładamy papierem do pieczenia.

Pieczemy w temp 140 stopni C ok 40 min. Ciasto łatwo sprawdzić dotykając je. Jeśli jest sztywne znaczy, że gotowe. Nie możemy go przetrzymać za długo bo straci swoją pożądaną zakalcowatą wilgotność. Gotowe!
Kroimy dopiero po wystudzeniu:) Smacznego! Możecie tym deserem zaskoczyć swoich gości. Ilość sosny można oczywiście dopasować do swoich upodobań. Jeśli ktoś boi się mocnego pieprznego smaku tego drzewa, dajcie jej o połowę mniej.