
Niedawno pokazywałem Wam sposób na fileta z kurczaka z grilla i namawiałem Was do zakupu całej tuszki. Pytanie więc nasuwa się samo. A co z resztą mięsa?;)
Oczywiście zarówno skrzydła jak i nogi też genialnie nadają się na grilla a dziś zaprezentuje Wam sposób aby Wasi goście po imprezie długo je zapamiętali !!! Zapraszam;)
POTRZEBUJEMY:
- Nogi i skrzydełka z kurczaka
- kilka papryczek chilli
- 3 ząbki czosnku
- ok 100ml miodu
- gruba sól
- kropla oliwy z oliwek

Zacznijmy od tego, że takie mięso dobrze jest przygotować 2-3 dni przed samym grillowaniem. Już tłumacze dlaczego.
Najpierw nacieramy kurczaka solą z każdej strony.
W takiej marynacie powinien leżeć w lodówce 2 doby.
Po tym czasie bierzemy papryczki chilli i ucieramy je w moździerzu lub blenderze z odrobiną soli, czosnkiem i oliwą. Dodajemy dopowstałej marynaty miód.
Nacieramy marynatą naszego kurczaka i zostawiamy na ostatnie 24h w lodówce. Dlaczego nie dodać wszystkiego od razu?
Bo czosnek w marynacie po 3 dniach miałby specyficzny zapach a co za tym idzie i smak.
Oczywiście przed grillowaniem mięso ogrzewamy do temperatury pokojowej. Układamy ja na początku z dala od żaru i przykrywamy grill pokrywą. W ten sposób kurczak nam się podpiecze a miód tak szybko się nie spali.
Po ok. 15 min takiego pieczenia przesuwamy kurczaka bliżej żaru i polewamy go pozostałą w pojemniku marynatą.
Tu musimy być bardzo czujni aby miodu nie za bardzo przypalić;) Wystarczy kilka minut grillowania aby skóra nabrała koloru i gotowe 😉
Podawać możemy z jogurtem aby złagodzić ostrość papryki;)
