
W tamtym roku robiąc dżemy z truskawek pomyślałem sobie: przecież Jaśminowiec kwitnie i pachnie tak pięknie dokładnie wtedy kiedy truskawka ma swój idealny moment na zbiory;)
Czemu by nie połączyć pięknego aromatu jaśminowego z truskawką w dżemie;)
Pomysł okazał się strzałem w 10tkę i już wtedy wiedziałem, że wykorzystam to połączenie jeszcze kiedyś tyle, że w jakimś deserze.
Nadszedł więc sezon truskawkowy 2019 no i czas na ciasto z Jaśminowcem i cudowną bielińską truskawką.
Zapraszam po przepis:
Jogurtowe ciasto z truskawką i Jaśminowcem
- 250g mąki pszennej
- 2 jajka
- 200g jogurtu naturalnego
- 200g cukru trzcinowego
- 80 g masła
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody
- szczypta soli
- 200g truskawek
- ok 1 szklanka kwiatów jaśminowca lub suszony jaśmin (taki do herbatek i w tym przypadku ok 2 łyżeczki)

Przepis jest bardzo prosty.
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni C.
Jajka, cukier, proszek, sodę i masło ucieramy na gładką masę. Dodajemy małymi porcjami jogurt na przemian z mąką oraz nasze kwiaty Jaśminowca (lub susz jaśminowy ze sklepu). Kiedy ciasto będzie gładkie kończymy ucieranie.
Przelewamy masę do natłuszczonej formy (ok 20cm na 15cm u mnie). Wierzch ciasta posypujemy bułką tartą i układamy na nim plasterki truskawek (truskawki można wcześniej zasypać cukrem aby pozbyć się soku, jednak ja zwykle tego nie robię;)
Pieczemy ok 40min i sprawdzamy metodą suchego patyczka czyli wbijamy wykałaczkę do szaszłyków jeśli patyk jest suchy ciasto jest gotowe.
Zostawiamy je na chwile w ciepłym piekarniku. Kroimy po dokładnym wystudzeniu.
Ciasta ja osobiście nie przechowuje w lodówce tylko szczelnie zamknięte w temp. pokojowej.. Schłodzone nie jest już zbyt smaczne;)
P.S. Ciemny kolor na zdjęciu to efekt nierafinowanego trzcinowego cukru;)
