
Pokazałem Wam już na blogu kilka dań z wykorzystaniem cukinii której w tym roku jest całkiem sporo;) Przyszedł więc czas na przepis który pozwoli zamknąć nam to cudowne warzywo na zimę w słoikach i cieszyć się jego smakiem jeszcze długo po sezonie;)
Sama nazwa Ketchup to duże uproszczenie gdyż bardziej powinno się to nazywać sos warzywny jednak z racji na zawartość pomidorów, octu i cukru w internecie funkcjonuje pod nazwą ketchupu;)
Jak możecie się domyśleć mój ketchup z cukinii zawiera tez dziki pierwiastek, doprawiłem go lebiodką pospolitą;) Ale oczywiście wy możecie doprawić go jak tylko chcecie;)
Ketchup z cukinii z wędzoną papryką i lebiodką
- 3 kg cukinii
- 1 kg cebuli
- 1 główka czosnku
- 200ml oliwy z oliwek
- 1 kg koncentratu pomidorowego
- 500ml octu jabłkowego
- ok 200 g cukru trzcinowego
- sól
- 5 g wędzonej papryki
- kilka gałązek lebiodki
Porcja pozwala na zrobienie ok 6 litrów ketchupu.
Zaczynamy od posiekania cebuli i obrania czosnku. Do garnka o grubym dnie wlewamy oliwę i wrzucamy tam posiekaną cebulę oraz czosnek.Dusimy to wszystko ok 20 min na wolnym ogniu aż cebulka się zeszkli.
Cukinie pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy je drobno. Wrzucamy do garnka z cebulą i zalewamy wszystko wodą do połowy.Gotujemy to wszystko ok 40 min na wolnym ogniu aż cukinia będzie się rozpadać. Zdejmujemy z ognia i dodajemy koncentrat pomidorowy, ocet, cukier i przyprawy.
Blendujemy całość dosyć długo aby konsystencja była gładka. Smak powinien być intensywny ! Kwaskowo-słodki lekko słonawy. Spróbujmy sobie sklepowego ketchupu i na tej podstawie doprawmy nasz solą, cukrem i octem.
Gorący przekładamy do słoików, szczelnie zamykamy i odwracamy. Zostawiamy do wystygnięcia. Gotowe;) Używać możemy jak zwykłego ketchupu 😉