
No i zaczęło się !
W moich lasach dojrzały kwiatostany Leszczyny 😉 Jak co roku nastawiam z nich ocet ale też używam ich w kuchni oraz parze z nich herbaty;)
Tym razem chciałem Wam pokazać prostą przekąskę która mało, że jest pyszna to jest łatwa i szybka do zrobienia.
Możecie zajadać je na imprezie zamiast chipsów lub dodać do sałatki czy zupy krem zamiast grzanek;)
jak to zrobić?
Przepis poniżej :

Smażone w cieście kwiatostany Leszczyny
- dwie garście dojrzałych kwiatostanów leszczyny
- 1 jajko
- pół szklanki mleka / można użyć roślinnego
- ok 1/3 szklanki mąki (ja używam pszennej)
- smalec lub masło klarowane
- sól
- opcjonalnie papryka czerwona, papryka wędzona, czosnek w proszku
Kwiatostany obrywamy z pozostałości gałązek na których wisiały.
W misce mieszamy mleko z jajkiem i solą oraz dodajemy powoli mąki. Ciasto ma mieć konsystencję gęstego ciasta naleśnikowego. Ciasto możemy doprawić ulubionymi przyprawami, świetnie sprawdzi się tu papryka w proszku.
Rozgrzewamy tłuszcz w małym garnku do ok 170 stopni C. Zanurzamy kwiatostany (pojedynczo) i smażymy na złoty kolor, wyławiamy i odsączamy na papierze z tłuszczu
Można wcinać ot tak, jako przekąskę , można użyć w innych daniu tak jak w tym przypadku :

Sałatka na bazie sałaty rzymskiej z sosem majonezowo-jogurtowym, jajkiem, szczypiorem i smażonymi kwiatami leszczyny 😉