
Dziki szczypior a właściwe Czosnek szczypiorek (Allium schoenoprasum) to roślina która zawsze cieszy mnie niesamowicie na przednówku 😉 W tym roku wyjątkowo wcześnie wystartował więc ja zacząłem już korzystać z jego dobroci . Szczypior ten ciężko znosi grzanie więc najlepiej jest jeść go na surowo;)
Dziś pokaże Wam prosty dip w którym można wykorzystać własnie tą roślinę .
Dip z dzikiego szczypiorku
- ok 100g szczypiorku (dwie spore garście)
- 100ml jogurtu naturalnego
- 2 łyżki majonezu
- 2 ząbki czosnku
- sól
- sok z ćwiartki cytryny
Szczypior myjemy i wkładamy do wysokiego naczynia.
Blendujemy go z czosnkiem, solą i jogurtem .
Kiedy uzyskamy jednolita zielony sos przelewamy go do miski i dokładamy do niego majonez oraz opcjonalnie sok z cytryny.
Delikatnie rózgą mieszamy całość aż dip nam zgęstnieje.

Dip użyłem do zimowych pieczonych warzyw które zrobiłem tak:
- 1 duża marchew
- 1 brukiew (opcjonalnie)
- 2 ziemniaki żółte
- 1 cebula
- kalarepa
- sól, chilli w płatkach, oliwa z oliwek, kumin
Warzywa pokroiłem w grube słupki i w misce wymieszałem je z oliwą i przyprawami.
Rozłożyłem je na papierze do pieczenia i blaszce i wstawiłem do piekarnika.
Piekłem warzywa ok 40 min w temperaturze 180 stopni z termoobiegiem.
Taki dip można użyć jako dressing do sałatek, dodatek do mięs z grilla czy alternatywa sosu do tostów;)
