
Kaszotto grzybowe to w sumie dość trudna potrawa, wymaga sporego wyczucia i doświadczenia ale efekt smakowy wynagradza ten trud i warto nauczyć się je poprawnie przyrządzać;)
Przepis który Wam pokaże jest uniwersalny i możecie go traktować jako bazę do dobrego kaszotto. Grzyby można wymienić na dowolny intensywny składnik ale zasada zrobienia dobrego kaszotta zawsze zostaje taka sama – taka jak w tym przepisie;)
Spotkałem czarki na ostatnim spacerze w lesie. Muszę Wam powiedzieć, że to przedwiośnie jest dużo bardziej wilgotne niż 2 poprzednie lata gdyż czarki pokazują się masowo w miejscach gdzie do tej pory ich nie widziałem.
Są to grzyby śliczne i jadalne;) Jednak smak ich jest bardzo słaby, myślę że bardziej służą jako dekoracja grzybowych potraw niż faktyczny dodatek smakowy.
Ja też tak ich użyłem – w sumie jako dekoracji 😉 Zapraszam do przepisu :
Grzybowe kaszotto z czarkami
- 100g kaszy pęczak
- kilka sztuk suszonych grzybków
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- warzywa rosołowe
- garstka czarek
- natka pietruszki
- 50g twardego dojrzewającego sera
- łyżka oliwy z oliwek
- 50 g masła
- sól i pieprz
Zaczynamy od wstawienia wywaru. Bierzemy warzywa rosołowe i grzyby suszone i zalewamy je niedużą ilością wody. Gotujemy ok 1h na wolnym ogniu.
Kiedy wywar jest gotowy wyciągamy z niego grzybki i studzimy je.
Cebulę siekamy w drobną kostkę a czosnek w plasterki.
Bierzemy patelnie i wlewamy na nią oliwę. Wrzucamy cebulkę i czosnek i dusimy do miękkości na małym ogniu mieszając ją często aby się nam nie przypaliła.
Na patelnie wrzucamy posiekane grzybki ugotowane w wywarze i czarki. Wrzucamy również kasze i smażymy wspólnie ok 2-3 min.
Wlewamy na patelnie wywar (mniej więcej tyle aby zakryło kaszę) i solimy.
Gotujemy na małym ogniu cały czas mieszając.
Kiedy wywar odparowuje dolewamy go małymi porcjami.
Często próbujemy kaszy (na twardość) aby nie dodać bulionu za dużo i to własnie wyczucie konsystencji jest najtrudniejsze.
Kiedy kasza jest miękka (da się pogryźć ale nie jest ciapowata) odparowujemy bulion tak aby całość lekko rozpływała się po talerzu.
Ściagamy z ognia i po 1 min dodajemy ser i masło mieszając wszystko na patelni.
Doprawiamy pietruszką, pieprzem i jeśli trzeba solą, gotowe !

