
Od dawna chodziło mi to po głowie aby wykorzystać smażone kanie własnie w kanapce;) Ostatnio będąc na rybach udało mi się zebrac kilka sztuk więc zabrałem się do działania;) Jako bułka posłużył mi Proziak;) Jako dodatki orzechowy coleslaw;) Jeśli jesteście ciekawi zapraszam po przepis;)

Bułka czyli proziak
- 250g mąki pszennej (450tki)
- 1 jajko
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- pół łyżeczki soli
- ok 100ml zsiadłego mleka
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy do niej sode i sól. Mieszamy.
Robimy wgłębienie i wlewamy tam zsiadłe mleko i wbijamy jajko.
Wyrabiamy ciasto do momentu aż stworzy gładką kulę, może być nieco lepiste.
Odkładamy ciasto na bok, przykrywamy ściereczką.
Musi odpocząć ok 20 min.
jeśli ciasto odpoczęło wałkujemy je na grubość ok 2 cm i wycinamy z niego kółka mniej więcej na wielkość naszych kapeluszy od kani.
Bierzemy patelnie z grubym dnem i na średnim ogniu (bez tłuszczu) pieczemy nasze proziaki kilka minut z każdej strony. Muszą ładnie się zrumienić. Aby byc pewnym można je ‚opukać” tak jak chleb. Jeśli wydają głuchy dźwięk i są lekkie – upiekły się.
Orzechowy coleslaw
- Pół małej kapusty
- 1 cebula
- 1 marchewka
- garść orzechów laskowych
- opcjonalnie pasta z orzechów laskowych lub włoskich
- majonez
- jogurt
- sól i pieprz
Szatkujemy drobno kapustę i solimy ją. Odstawiamy ja kilkanaście minut aby puściła wodę. Odciskamy;)
Do odciśniętej dodajemy startą marchew i posiekaną drobno cebulę.
Orzechy prażymy i siekamy, również dodajemy do sałatki.
Doprawiamy całość majonezem, jogurtem, pastą z orzechów i jeśli trzeba solą.
Ja do swojego nie dałem orzechów tylko porządną łyżkę pasty z laskowych – wyszedł pyszny !
Kotlety z kani
- 4-5 rozwiniętych kań
- 1 jajko
- mleko
- otręby dowolnego zboża
- sól
- masło klarowane
Ja robię to najprościej jak się da. Zostawiam kanie na noc na papierowym ręczniku aby trochę obeschła. Rozkłucam jajka z mlekiem porządnie je sole i pieprze. Wrzucam w to kapelusze Kań i czekam kilka minut. Kiedy kanie nasiąkną panieruje je w otrębach. Tak naprawdę może spanierować je w czym chcemy: orzechach, razowym chlebie czy w bułce. Smażę na średnim ogniu zawsze na maśle klarowanym! Gotowe:)
Do kanapek, możemy dodać jeszcze dodatkowo majonezu jednak kanie same w sobie są wilgotne;)
