Krem z dyni i gruszek


Krem z dyni z mleczkiem kokosowym, krem z dyni i marchwi, krem z dyni i pomidorów, krem z dyni gotowałem już w wielu odsłonach, mam jednak swoją ulubioną wersje tej zupy. Mimo, że nie przepadam za zupami krem, tą jadam bardzo chętnie. Zapraszam do spróbowania, i spojrzenia nieco odmiennie na smak dyni;)

Krem Dyniowo-gruszkowy z korzenną nutą

-jedna średnia dynia Hokkaido

-4 zielone twarde gruszki

-butelka białego wytrawnego wina

-2 duże marchewki

-biała cebula

-masło

-chilli

-anyż, cynamon,mielone goździki

-sól i miód

Sama zupa jest bardzo prosta, trudne jest natomiast wyważenie słodyczy z kwasowością. Całość ma smakować delikatnie, lekko, słodko i winnie. Ale pamiętajmy, to nie deser.

Obraną dynie kroimy w kostkę. Tak samo postępujemy z gruszkami. marchew i cebule kroimy na drobne kostki. Wszystko to smażymy do zrumienienia na maśle. Kiedy całość nam się porządnie skarmelizuje, zalewamy to butelką wina. Jeśli płynu jest mało, dolewamy wody. Całość powinna nie wystawać ponad powierzchnie. Dodajemy mielony anyż, cynamon i goździki. Zupę gotujemy do momentu aż warzywa i owoce będą się całkowicie rozpadać. Kiedy uzyskamy ten efekt należy zblendować nasz krem i przetrzeć go przez sito. Na koniec doprawiamy zupę solą i miodem, dla zrównoważenia kwasowości uzyskanej za pomocą wina. Najlepiej smakuje kiedy damy mu odpocząć kilka godzin;) Jako dodatków ja zwykle używam prażonych pestek dyni i oleju dyniowego. Sprawdzą się tu np. słone krakersy lub dla mięsożerców chips z boczku. Zapraszam do przetestowania, ten krem można albo kochać, albo nienawidzić;)

Dodaj komentarz