
Kugel, kugiel, babka ziemniaczana, kartoflak itp to wiele nazw kręcących się wokół jednego rodzaju potrawy a mianowicie (najprościej to ujmując) pasztetu z ziemniaków.
Danie to jest proste i pyszne i znajdziemy je praktycznie w kuchni każdego regionu Polski. W Świętokrzyskim spotkałem się właśnie z nazwą kugiel natomiast u mojej żony na Mazowszu mówi się kartoflak;)
Robiłem już na blogu taką babę tyle, że z dojrzewającą słoniną i kozakami a teraz przyszedł czas na zimową wege wersję – z topinamburem i nasionami dzikiej marchwi
Zapraszam do przepisu :

- 500g ziemniaków typ B
500g topinamburu - 4 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 2jajka
- 2 czubate łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki gęsiego smalcu lub masła
- nasiona marchwi (opcjonalnie czarny pieprz)
- sól
- suszone jagody jałowca
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni C.
Zaczynamy od obrania topinamburu, ziemniaków i 2 cebul.
Ścieramy wszystkie obrane warzywa na tarce na papkę.
Odstawiamy miskę z warzywami na 20-30 min aby wytrąciła się z nich woda, można warzywa odrobinę posolić przyspieszy to proces.
Po tym czasie odlewamy wytrąconą wodę z masy i wbijamy do niej 2 jajka, dodajemy mąkę. Doprawiamy solą, przeciśniętym przez praskę czosnkiem oraz roztartymi w moździerzu nasionami marchwi i jałowca. Opcjonalnie zamiast marchwi świeżo mielony czarny pieprz.
Na patelni rozpuszczamy tłuszcz i pozostałe 2 cebulę siekamy drobno i rumienimy je.
Kiedy przestygną dodajemy do masy.
Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy do niej masę warzywną.
Wrzucamy do piekarnika i pieczemy ok 50 min do pełnego zrumienienia.
Kroimy po całkowitym wystudzeniu.
Najlepiej smakuje odsmażona na masełku z kwaśną czosnkową śmietaną 😉
Smacznego!