
Choć na Węgrzech byłem to nie spotkałem się z tym wypiekiem.
Zobaczyłem je w gazecie z przepisami i tak mi się spodobały, że musiałem upiec te cudeńka;)
W polskim przepisie nie podobało mi się, że są tylko 3 składniki postanowiłem więc poszukać na Internecie na własną rękę, ten polski mi się nie podobał…;)
Nie rozumiejąc za grosz o czym mówią obejrzałem kilkanaście filmów z tym przysmakiem, wyśredniłem wszystko co tam widziałem, upiekłem i dziele się z Wami przepisem, po polsku;)
Bułeczki proponuje zjeść z czosnkową kwaśną śmietaną choć nadają się do wielu rzeczy. Zaletą tego ciasta jest krucha skórka i mięciutki środek;)
- 500g mąki pszennej 450tki
- 30g świeżych drożdży
- 100ml mleka
- 1łyżeczka cukru
- 250 g ugotowanych i wystudzonych ziemniaków
- sól
- 2 jajka
- wędzona papryka
- 120g smalcu (w wersji wege 250g masła)
Przepis jest prosty.
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Do mleka dodajemy drożdże i cukier. Odsypujemy z tych 500g mąki jedną łyżkę i mieszamy wszystko razem. Przykrywamy i odstawiamy na 10 min w ciepłe miejsce.
Do miski wsypujemy resztę mąki, dodajemy tłuszcz i jedno jajko oraz przeciśnięte przez praskę ziemniaki.
Mieszamy wszystko razem.
Do wymieszanych składników dodajemy wyrośnięty rozczyn (mleko, cukier, drożdże) , solimy i zagniatamy wszystko na gładkie ciasto.
Można zrobić to rękoma, można zrobić to mikserem.
Gotowe ciasto rozciągamy i składamy kilkanaście razy jak chleb.
Formujemy kule, przykrywamy i pozwalamy wyrosnąć drożdżom.
Ciasto powinno powiększyć swoją objętość dwukrotnie.
Nagrzewamy piekarnik do 220 stopni C.
Wyrośnięte ciasto zagniatamy jeszcze raz, formujemy kulę i wałkujemy na grubość 2 cm.
Ciasto nacinamy dość głęboko nożem co ok 2cm.

Wykrawamy z ciasta krążki

Wycięte krążki delikatnie formujemy palcami aby były wyższe i przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Jajko roztrzepujemy i mieszamy z łyżeczką papryki w proszku.
Smarujemy jajkiem i papryką każdą bułeczkę dość mocno.
Wrzucamy do piekarnika i pieczemy do zrumienienia.
Można zjadać same, można z sosem, można z mlekiem generalnie są pyszne i pasują do wszystkiego;)
Smacznego;)