
Chciałbym Wam przepis/pomysł na wykorzystanie rdestowca w kuchni wytrawnej w formie sosu na zimno w typie chutney![]()
![]()
Takie sosy są idealne do białych mięs i serów i w takim właśnie przeznaczeniu widziałbym mój sos. Super pasowałby do deski serów lub np do sałatki z kurczakiem, wszelakich zawijańców typu burito,kebab albo jako dodatek do grillowanych mięs czy ryb. Jest prosty w wykonaniu a potrzebujecie do niego:
1 kg młodych pędów rdestowca
2 cebule
500ml dobrej jakości octu jabłkowego
500g cukru brązowego
nasiona gorczycy
chilli w płatkach
sól
odrobina oliwy
czyste słoiczki z nakrętkami
Przepis jest prosty! Obieramy cebulkę i siekamy ją drobno. W garnku o grubym dnie szklimy cebulkę na małym ogniu na odrobinie oliwy.
Kiedy się Nam zeszkli dodajemy gorczycę i chilli, jak ktoś lubi ostre to można po dużej garści.
Zalewamy wszystko octem, dodajemy cukier łyżeczkę soli i gotujemy na wolnym ogniu.
W tym czasie kroimy rdestowiec na małe kawałki, kiedy ocet z cukrem odparuje gdzieś w 1/3 i lekko nam się to zagęści dodajemy rdestowca i dusimy aż całkiem się rozpadnie.
Gorący sos przelewamy do czystych słoików, zakręcamy i odwracamy. Jako, że sos jest na occie i cukrze bardzo dobrze się przechowuje, spokojnie kilka miesięcy, po otwarciu chowamy do lodówki;) Działajcie!