
Purchawka – ten grzyb skradł moje serce już od pierwszego spróbowania przez swój wyrazisty szafranowy smak… piszę tu dokładnie o Purchawce chropowatej (Lycoperdon perlatum Pers.)
Robiłem z nią jajecznice i omlety a w tym sezonie postanowiłem spróbować połączyć ją z kaszą jęczmienną w formie placuszków.
Jeżeli jesteście ciekawi jak przyrządzić takie placuszki zapraszam do przepisu

- około szklanki młodych osobników purchawki (muszą być białe po przekrojeniu)
- pół szklanki kaszy jęczmiennej drobnej
- 1 jajko
- 1 cebula
- masło
- sól i pieprz
- masło klarowane
- bułka tarta
- opcjonalnie nasiona dzikiej marchwi
Zaczynam od pokrojenia purchawek i cebuli na drobniejsze kawałki.
W garnku rozgrzewamy masło i wrzucamy grzyby z cebulką, podduszamy całość i lekko solimy.
Dodajemy kasze i wlewamy szklankę wody, solimy jeszcze odrobinę i gotujemy do momentu aż cały płyn odparuje.
Wyłączamy gaz i przykrywamy garnek, odstawiamy na 5-10min.
Po tym czasie kaszę z purchawkami doprawiamy pieprzem, nasionami dzikiej marchwi i jeśli jeszcze trzeba solą, przekładamy ją do większej miski i studzimy.
Kiedy kasza wystygnie dodajemy 1 jajko i mieszamy podsypując bułką tartą aż do momentu kiedy stworzy nam się ciasto które łatwo będzie się formować.
Rozgrzewamy masło klarowane i smażymy niewielkie placuszki na rumiano.
Można zjeść je same tak jak ja z pomidorkiem lub podać jako dodatek do sosów czy mięs, ogranicza Was tylko wyobraźnia. 😉
Och tak, są pyszne! Najlepsze w jajecznicy 🙂
PolubieniePolubienie