Ciasto „Blondie” z dzikimi jabłkami i żurawiną

Brownie robiłem już wiele wiele razy i w wielu konfiguracjach… jest super dobre to musze przyznać, niegdyś natrafiłem w polskim Internecie na jego odwrotność czyli „Blondie”;)

Zrobiłem je kilka razy wedle kilku przepisów… no niby było dobre, niby wszystko ok ale jakoś tak nie porywało, więc nigdy Wam go nie pokazywałem. Wszystko zmieniło się w tym roku kiedy obczaiłem na anglojęzycznym YT recepturę właśnie na to ciasto która znacząco różniła się od tej którą robiłem do tej pory.

Postanowiłem więc spróbować jeszcze raz. Wzbogaciłem też ciasto i dzikie jabłka i żurawinę którą pokazywałem w poprzednim poście.

Wyszła totalna petarda!!! Nie wiem czy na zawsze ale na jakiś czas żegnam brownie na rzecz blondie;) Zapraszam do przepisu !

  • 300g mąki pszennej chlebowej
  • 2 duże jajka w temperaturze pokojowej
  • 150g brązowego cukru demerara
  • 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 180g masła
  • łyżeczka soli
  • 2 średnie jabłka
  • 200g białej czekolady
  • żurawina (może być z syropu lub suszona)

Zaczynamy od nagrzania piekarnika do 150 stopni C.
W garnku topimy masło i zostawiamy aby przestygło.

W dużej misce ucieramy rózgą cukier z jajkami, możemy zrobić to mikserem. Kiedy powstała Nam gładka masa dodajemy stopione i wystudzone masło.

Odważamy mąkę, dodajemy do niej proszek i skrobie oraz sól.
Łączymy mąkę z jajkami, masłem i cukrem i ucieramy na gładką masę.

Na desce do krojenia siekamy czekoladę i dodajemy ją do masy, jabłko w skórce kroimy w drobną kostkę i również ląduje ono w cieście, na końcu dajemy żurawnie i mieszamy delikatnie całość szpatułą.

Smarujemy blaszkę masłem, wylewamy na nią masę i wyrównujemy tak aby ciasto miało jednolitą wysokość, pieczemy aż pięknie wyrośnie, ściemnieje i pęknie na środku.

Kroimy i jemy wystudzone;)
Uwaga tak jak w przypadku brownie, blondie również ma wyjść „zakalcowate” – tak musi być i już, taki to urok jej;)

Smacznego !

5 komentarzy Dodaj własny

  1. KK's awatar KK pisze:

    Ślinka cieknie 🙂 Czy surową żurawinę można wrzucić? Czy trzeba coś z nią wcześniej zrobić?

    Polubienie

    1. Można użyć takiej w syropie, przepis jest u mnie na blogu, lub suszonej.

      Polubienie

  2. Marzynia's awatar Marzynia pisze:

    Nie widzę tu żadnego zakalca, wręcz życzyłabym sobie, aby małżonek uraczył mnie takim wspaniałym ciastem 🙂

    Polubienie

    1. Ono ma taką konsystencje – lekko zakalcowatą tak jak brownie ale akurat w tym przypadku to efekt pożądany;)

      Polubienie

  3. Anna Mariat's awatar annamariat pisze:

    O nie 🤣 tylko nie żurawina… Po jednym ziarenku mam okropne 💨💨💨 😁

    Polubienie

Dodaj komentarz