Chyba każdy kojarzy niezbyt dobre bułki z pieczarkami i serem kupione gdzieś w biegu z niezachęcających budek, to taki polski streetfood można by rzec;)

Choć te kupione jakością zwykle nie grzeszą to sam koncept drożdżówki, grzybów i sera jest moim zdaniem bardzo dobry i warto się nad nim pochylić i zrobić go tak jak należy;)

Na ostatnim spacerze niespodziewanie zebrałem pół koszyka mleczajów jodłowych więc pomyślałem – zrobię tą przekąskę, gdyż ten pomysł od dawna chodził mi po głowie.

CIASTO:

Ciasto:

• 500g mąki pszennej typ 450
• 1 jajko
• 50g masła
• łyżka cukru
• 50g drożdży świeżych
• 1 szklanka mleka
• sól

Farsz:

• 4-5 cebuli
• ok 200g mleczajów (rydze, świerkowe lub jodłowe)
• papryka w proszku
• sól
• łyżka masła klarowanego lub smalcu gęsiego
• ser cheddar
• 1 ząbek czosnku i odrobina papryczki chili

Zaczynamy od zaczynu:)
Do miski wlewamy szklankę mleka w temperaturze pokojowej. Dodajemy do mleka drożdże, łyżkę mąki, cukru. Całość dokładnie mieszamy. Odstawiamy zaczyn przykryty ściereczką w ciepłe miejsce na ok 10 min.

Do Miski wsypujemy resztę mąki. Wbijamy jajko i dodajemy rozpuszczone masło. Wlewamy zaczyn i mieszamy. Najpierw robimy to łyżka a kiedy ciasto mocno zgęstnieje wyrzucamy je na blat i wyrabiamy ok 10min. Po tym czasie ciasto z powrotem ląduje w misce, przykrywamy je i zostawiamy na ok 1 h. do wyrośnięcia.

Po godzinie ciasto zagniatamy jeszcze raz i formujemy z niego równe kulki, przykrywamy je ściereczką i zostawiamy do kolejnego wyrośnięcia.

Podczas gdy kulki drugi raz wyrastają rozgrzewamy piekarnik do 220 stopni c i zabieramy się za farsz. Cebulę obieramy i kroimy w piórka. Wrzucamy ją na wraz masłem klarowanym na zimną patelnie, solimy lekko i przykrywamy.

Dusimy aż zrobi się miękka i słodka. Czosnek i chili siekamy drobno, grzyby siekamy w paseczki.
Kiedy cebula jest podduszona zdejmujemy pokrywkę i dodajemy czosnek, chili i mleczaje, smażymy wszystko razem ok 2-3 min. Doprawiamy solą i papryką.

Z każdej kulki formujemy placuszek coś na kształt pizzy i układamy ją na papierze do pieczenia. Smarujemy ją jajkiem i rozkładamy na środku farsz. Na wierzch ucieramy ser.

Pieczemy na środkowej pozycji bez termoobiegu do momentu lekkiego zarumienienia, im szybciej to zrobimy tym lepiej, drożdżówki będą miękkie i wilgotne.

Po lekkim schłodzeniu, możemy zajadać. Smacznego !