
Kasza gryczana – smak kontrowersyjny i trudny jednak jeśli mamy dostęp do kaszy bio jest to świetne, niedrogie pożywienie bogate w składniki odżywcze 😉
W tym wpisie pokaże Wam pomysł na wykorzystanie gryki do przygotowania kotletów, dodatkową porcją umami będą tu grzyby więc jeśli sami je zbieracie to koszt takiego obiadu jest na prawdę niewielki;)
Zapraszam!

- szklanka kaszy gryczanej niepalonej
- szklanka grzybów suszonych
- 2 jajka
- bułka tarta
- 1 cebula
- łyżka masła
- tłuszcz do smażenia, proponuje smalec
- sól i czarny pieprz
Zaczynamy od namoczenia grzybów w 3 szklankach wody na 2h przed przygotowywaniem kotletów.
Cebulę siekamy w kostkę.
Bierzemy garnek i wrzucamy tam masło, szklimy pokrojoną w kostkę cebulkę.
Do zeszklonej cebulki dodajemy kasze i chwilę razem smażymy mieszając. Zalewamy 2 szklankami wody w której namaczaliśmy grzyby. Przy zlewaniu nie mieszajmy wodą aby zebrany na dnie piasek nie dostał się do kotletów. Solimy.
Odsączone grzyby siekamy na drobno i dodajemy do kaszy, Gotujemy grykę aż wchłonie całą wodę przykrywamy garnek i odstawiamy aby kasza doszła – 10,15min.
Wyrzucamy ugotowaną kasze z garnka na blaszkę aby szybciej ostygła, kiedy będzie letnia wbijamy w nią jajka i mieszamy powoli dosypując małe ilości bułki tartej tak aby masa nie była bardzo lepka, luźna i dawała się formować.
Jeśli jest potrzeba dosalamy, dodajemy sporo pieprzu.
Formujemy kotlety, panierujemy w bułce tartej i smażymy na rumiano z obu stron.
Podawać możemy z surówkami, ziemniakami albo sosem grzybowym;)
Smacznego!