Pokrzywowe babeczki

Babeczki, babeczki, babeczki kto ich nie lubi co? 😉
Akurat do tej formy można wrzucić prawie wszystko, babeczka wiele przyjmie. Ja robiłem już kilka wersji dzikich babeczek ale wiosną, te pokrzywowe zdecydowanie u mnie wygrywają.

Babeczki są dobre same, ale można ukręcić do nich jakiś pyszny krem. Fiołkowy choćby. Ważne aby dodatki były delikatne aby nie zabić smaku pokrzyw;) Musicie tego spróbować!

  • 2 szklanki mąki
  • 3 duże jajka
  • szklanka cukru (ja użyłem białego ale można użyć np trzcinowego, wtedy jednak kolor będzie nieco bardziej brązowy)
  • 3/4 szklanki stopionego masła, najlepiej sklarowanego
  • 120 g młodej pokrzywy, wierzchołków
  • 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli

Zaczynamy od pokrzyw.
Myjemy je, suszymy i mielimy w robocie wraz z stopionym, wystudzonym masłem na gładką masę.

Do miski wbijamy jajka i wsypujemy cukier, miksujemy te 2 składniki na jasną, puszystą masę.
Do ubitych jajek dodajemy pokrzywę cały czas mieszając.

Mąkę mieszamy z solą i proszkiem i małymi porcjami dodajemy do ciasta aż całość będzie wymieszana na gładko.

Rozgrzewamy piekarnik do 160 stopni C. Góra dół bez termo.

Babeczki pieczemy ok 20-25min, sprawdzić je możemy patyczkiem, jeśli po wyjęciu patyczek jest suchy – są gotowe;)

Smacznego;)

Dodaj komentarz