
Ramen – celowo w nawiasie to mocne nadużycie, tak myślę natomiast inspiracją tutaj było to koreańskie danie więc pozwoliłem sobie tak nazwać mój najnowszy pomysł 😉
Na spacerku, wczoraj, nie wysilając się uzbierałem sporo rydzów, mleczajów rydzów oczywiście;) To moje ukochane grzyby więc cieszy mnie to bardzo, po powrocie do domu zabrałem się za przerabianie. Powstało kilka pysznych dań a między innymi właśnie ten „Ramen” . Ciekawi przepisu? Zapraszam:

BULION
Na 2 l wody
- 3-4 marchewki
- por
- 4 cebule
- 2 czerwone papryki
- seler
- nózki i gorsze sztuki mleczaja rydza, możemy dorzucić to co zazwyczaj wyrzucamy aby nadały smak do bulionu
- pietruszka korzeń
- główka czosnlu
Wszystkie warzywa myjemy, cebulę opalamy na czarno.
Wrzucamy to do garnka krojąc wcześniej na drobne kawałki. Wlewamy zimną wodę i gotujemy ok 45 min na wolnym ogniu. Odcedzamy.
OLEJ SMAKOWY
- ok 150ml oleju roślinnego (ja użyłem arachidowego)
- jedna cebula
- kilka ząbków czosnku
- papryka wędzona w proszku łyżeczka
- papryka chilli
- 1-2 rydze
Cebule, czosnek i rydza kroimy na małe kawałki.
Zalewamy je olejem i smażymy aż mocno, mocno się zrumienią. Wyłączamy gaz i dokładamy paprykę, zostawiamy aby ostygł i nasycił się smakiem i kolorem.
„RAMEN”
- makaron pszenny, ja użyłem włoskiego bigoli
- sos sojowy
- bulion który wcześniej zrobiliśmy
- olej smakowy
- szczypior dymka
- dwie garście mleczajów rydzy
- sól
- czosnek
W garnku smażymy na odrobinie oleju roślinnego (nie smakowego) rydze, na rumiano.
Dorzucamy do nich posiekany czosnek i dymkę.
Chwile smażymy i zalewamy to ugotowanym wcześniej bulionem. Gotujemy wszystko razem ok 30 min. Odrobine solimy,
Do miski na dno dajemy łyżkę sosu sojowego ciemnego i jasnego, dodajemy 2 łyżki oleju smakowego. Wkładamy do niej ugotowany makaron i zalewamy to wszystko zupą z rydzami.
Wykańczamy dymką, marchewką z bulionu i świeżym pieprzem.
Gotowe;)