Pasta jajeczna ze szczawiem, chrzanem i dziką rzeżuchą

W prostocie siła – często to powtarzam. Dziś pokaże Wam inspirację/pomysł na ciekawszą wersję śniadaniowego klasyka jakim jest pasta jajeczna.

Na ostatnim spacerze po łąkach zebrałem wszystkie potrzebne rośliny które moim zdaniem

świetnie podkręcają smak jajek i wszystkie one są teraz dostępne i w jak najlepszej formie !

Przepis

– 6 jaj wiejskich

– pęczek dzikiej rzeżuchy (np łąkowej)

– 10 liści szczawiu

– 2-3 centymetrowy kawałek korzenia chrzanu

– majonez (2-3 łyżki)

– szczypior

– sól i pieprz

Jaja gotujemy w mocno osolonej wodzie – to pozwoli Nam na łatwiejsze ich obieranie. Wrzucamy jaja na wrzątek i gotujemy 10 min. Jeśli jajka są z lodówki – popękają. Lepiej jajka trzymać w temp. pokojowej.

Studzimy jajka, obieramy i ścieramy na tarce lub siekamy je nożem. Wrzucamy posiekane jajka do miski.

Rośliny myjemy.

Rzeżuchę obieramy z liści i siekamy je, tak samo siekamy szczaw i szczypior. Dodajemy do jajek.

Chrzan ścieramy na drobnej tarce – raczej nie używajcie tych ze słoiczków – mają w składach cukier który nie poprawi Nam smaku pasty.

Dodajemy majonez, solimy i pieprzymy – najlepiej młynkiem.

Gotowe;)

Gwarantuje Wam, że tak zrobiona pasta jajeczna zaskoczy Waszych domowników i Was samych a więc na spacerach rozglądajcie się za tymi gatunkami;)

Dodaj komentarz