WIŚNIE W SYROPIE AROMATYZOWANE BYLICĄ POSPOLITĄ

Połączenie aromatu kwiatów bylicy z letnimi owocami prezentowałem już wielokrotnie. Osoby, które brały udział w moich spotkaniach, miały okazję spróbować konfitur z dodatkiem bylicy – szczególnie tych z wiśnią. To intrygujący, choć ulotny aromat, trudny do zatrzymania na zimę.

Ostatnio planowałem upiec brownie z wiśniami i nutą bylicy. Po kilku nieudanych próbach, wpadłem na pomysł, który – jak sądzę – najlepiej sprawdzi się w słodkich wypiekach Teraz, gdy wiśnie są jeszcze dostępne, polecam przygotować ten zapas na chłodniejsze miesiące.

Przepis:

– 1 kg wydrylowanych wiśni

– 700 g cukru trzcinowego

– sok z jednej cytryny

– kilka kwitnących gałązek bylicy pospolitej

Wiśnie zasypujemy cukrem, dodajemy sok z cytryny, mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 24 godziny. Po tym czasie owoce puszczą sok – odcedzamy je, a sok przelewamy do garnka. Gotujemy kilka minut i wrzącym zalewamy owoce. Odstawiamy na 10–12 godzin. Czynność powtarzamy 3–5 razy.

Po ostatnim etapie wiśnie przekładamy do wyparzonych słoików, układając je warstwami z kwiatami bylicy. Im więcej ziela, tym intensywniejszy smak – ale i wyraźniejsza goryczka. Zalewamy wrzącym sokiem i zakręcamy na gorąco.

Pasteryzujemy 15 minut we wrzątku lub w piekarniku (sucha pasteryzacja). Najlepiej odstawić przetwory do zimy – wtedy smak będzie głęboki i harmonijny. Nadmiar soku również warto zapasteryzować lub wykorzystać do nalewki – wystarczy dodać alkohol i świeżą bylicę.

Ja w tym roku z eksperymentów nastawiłem nalewkę z pestek wiśni z bylicą – wszak nic nie może się zmarnować;)

Jeśli zrobicie swoje wersje wiśniowo, bylicowych przetworów, dajcie znać – jestem ciekaw Waszych pomysłów i interpretacji.

#dzikakuchnia#wiśnie#bylicapospolita#słowiańskiekorzenie#przetwory#dzikierosliny#przepisyzlasu#konfitury#sezonowegotowanie#dzikiesmaki#słoikizlata#browniezwiśniami#aromatyczneprzetwory#naturalnekuchnia#ziolazpolski

Dodaj komentarz