SOS PURCHAWKOWY

Choć w mediach wylewa się od koszy pełnych borowików to u mnie na miejscówkach honor grzybiarza ratują purchawki… Wiadomo, nie to, że nie zbieram nic ale w porównaniu do 24 jest dużo słabiej z klasycznymi „koszykowymi” gatunkami.

Ostatnio tak posmakowała mi purchawkowa, że postanowiłem iść za ciosem i przygotowałem sos pieczark…purchawkowy 😉 Nie mogę wyjść z podziwu jak charakterne i oryginalne w smaku są młode purchawki ! Wrzucam więc kolejny przepis z ich wykorzystaniem !

– ok dwóch garści purchawek

– 1 nieduża cebula

– odrobina masła klarowanego

– 50g masła zwykłego

– kopiasta łyżka mąki pszennej

– łyżka śmietany kwaśnej

– sól

– pieprz biały i gałka muszkatołowa

Purchawki przecinamy na pół – upewniamy się czy są białe w środku bo tylko z takich uda Nam się zrobić pyszny sos;)

Na patelni rozgrzewamy masło klarowane.

Na gorące masło wrzucamy nasze purchawki i smażymy je na rumiany kolor.

W tym czasie drobno siekamy cebulkę.

Kiedy purchawki się zrumienią dorzucamy cebulę oraz masło i przykręcamy gaz, cebula ma się poddusić do miękkości wraz z grzybami.

W tym czasie nastawiamy czajnik z wodą aby się zagotowała.

Kiedy cebula jest miękka i nie jest już surowa wsypujemy na patelnie mąkę i mieszając wszystko razem zasmażamy ją ok 2-4 min.

Zalewamy grzyby, cebule i mąkę wrzątkiem – woda powinna być gorąca aby nie zrobiły Nam się grudki- mieszamy energicznie tak aby mąka się rozeszła.

Gotujemy kilka minut na małym ogniu, zaprawiamy na koniec śmietaną i doprawiamy solą, białym pieprzem i gałką (te dwie przyprawy pięknie podkreślają smak purchawek)

Moim tajnym składnikiem jest odrobina sosu sojowego ale bez niego też wyjdzie Nam pyszny sos.

Do czego? A wszędzie tam gdzie sos pieczarkowy, kotlety ziemniaczane, placki ziemniaczane, kopytka, kluski śląskie itp, itd !

Czekam na wasze pomysły na wykorzystanie sosu purchawkowego;)

#purchawki#sospurchawkowy#dzikakuchnia#grzyby#grzybobranie#grzybywpolsce#grzybiarze#dzikiejedzenie#przepis#przepisy#gotujemyznatury#naturalnakuchnia#smakinatury#kuchniapolska#grzybowysos#dzikieprzepisy#dzikajadalnia

Jeden komentarz Dodaj własny

  1. Marzynia's awatar Marzynia pisze:

    Purchaweczki młode ratują nam samopoczucie na grzybobraniu. A stare purchle nieustająco cieszą moją wnuczkę, która nóżką pomaga im się rozsiewać (głownie na swoje spodnie :-DD) A sosik – bomba!

    Polubienie

Dodaj komentarz