Sałatka z truskawek z kozim serem i kwiatami robinii akacjowej

Nastała późna wiosna, a więc jest to czas truskawek. Jemy je teraz u mnie w domu co dzień aby nasycić się nimi na cały rok 😉
Przechadzając się ostatnio obok robinii wpadł mi pomysł aby połączyć ten wspaniały aromat kwiatów tego drzewa własnie z owocem truskawki.
Mam jedno czyste miejsce z dostępem do kwiatów więc postanowiłem uzbierać trochę na tą oto sałatkę.

Robinia jest bardzo delikatna więc jeśli chcemy w pełni poczuć jej smak musimy jeść ją ją na surowo;)
A na surowo kwiaty jej smakują trochę jak zielony groszek;)

Przepis na sałatkę :

  • ok 200 g truskawek
  • 50 g rukoli
  • 50 g sera koziego w typie Feta (musi być ostry i słony)
  • pęczek szczypiorku
  • miód
  • oliwa z oliwek
  • dobrej jakości owocowy ocet
  • sól
  • kwiaty robinii
  • czarny pieprz

Przepis jest jak zawsze bardzo prosty;)
Truskawki kroimy w plasterki i zalewamy łyżka miodu. odstawiamy na 30 min aby puściły soki.
Po tym czasie odcedzamy je tak aby na dnie naczynia został truskawkowy sok .

Do tego soku dodajemy ocet, oliwę, szczyptę soli i czarny pieprz .
Mieszamy wszystko razem.
Wrzucamy do miski z naszym sosem rukole i pokrojone wcześniej truskawki.
Siekamy szczypior i dodajemy do sałatki.
Ser kroimy w kostkę, połowę dokładamy do sałatki połowę zostawiamy do wykończenia.

Mieszamy wszystko razem i wykładamy na talerz.
Wykańczamy kwiatami robinii i resztą sera.
No i w sumie tyle;)

Sałatka wyszła na tyle smaczna, że nawet moja Ada (która nie cierpi połaczenia owoców z daniami wytrawnymi) zjadła porcje twierdząc, że „dobre” .

Lepszej pochwały nie ma… 😉
Łapcie więc ostatnie moment na kwiaty robinii i róbcie z nią sałatki !!!

Jeden komentarz Dodaj własny

  1. Pyszności, wygląda cudownie 😉

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Jak się całować Anuluj pisanie odpowiedzi