Wiązówka błotna – ziele które pojawiło się na moich łąkach trochę niespodziewanie;) Od dawna o niej czytałem, jednak nigdzie nie mogłem jej spotkać aż do tego lata 😉
Ten rok obfituje w opady więc wiązówki pojawiły się masowo wokół Kielc… postanowiłem użyć ich oryginalnego zapachu w domowej kuchni.
Niektórzy mówią, że aromat ten przypomina wanilie jednak moim skromnym zdaniem bardziej przypomina grykę i szafran 🙂
Postanowiłem użyć kwiatów wiązówki wraz z wiśniami w bułkach drożdżowych. drożdżówki z wiśniami i lukrem to grzech, ale jakże wspaniały grzech 😉

Ciasto
- 500g mąki 550 pszennej
- 300ml mleka
- 3 jajka
- 100g masła
- 25g drożdży
- 40 g brązowego cukru
- szczypta soli
Zaczynamy od zagrzania mleka i rozpuszczenia w nim cukru i masła. Kiedy mleko będzie miało temperaturę pokojową dodajemy do niego drożdże.
W osobnej misce przesiewamy mąkę, wbijamy jajka i sypiemy szczyptę soli.
Wlewamy mleko z drożdżami, cukrem i masłem do miski i wyrabiamy ciasto.
Najpierw robimy to drewnianą łyżką kiedy robi się ciężko rękoma. Ciasto po ok 10 min wyrabiania powinno być gładkie i sprężyste, jeśli klei się do rąk podsypujemy mąką.
Wyrobione ciasto odstawiamy do wyrośnięcia – musi podwoić swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto zagniatamy jeszcze raz i formujemy z niego kulki (bułeczki) które rozkładamy na blachach do pieczenia wyłożonych papierem.
Każdą kulkę rozpłaszczamy ręką na blasze na grubość ok 1,5cm. Przykrywamy je ściereczką i zostawiamy do ponownego podwojenia swojej objętości.
Wyrośnięte bułki smarujemy roztrzepanym jajkiem i dnem szklanki robimy wgłębienia w każdej z nich
Nadzienie
Wiśnie drylujemy. Zasypujemy je łyżką cukru i łyżką maki ziemniaczanej. Kiedy puszczą sok odciskamy je.
W zagłębienie w bułkach wkładamy odciśnięte wiśnie. Owoce na bułkach posypujemy kwiatami wiązówki.
Pieczenie
Pieczemy w nagrzanym piekarniku (220 stopni) grzałka góra i dół do zrumienienia.
Gotowe;)

Drożdżówki wyglądają przepysznie, ciekawe jak smakują z wiązówką 🙂
PolubieniePolubienie