Przepis ten znalazłem na bułgarskim YT i zaciekawił mnie od razu jako alternatywa „zielonej” zupy z pokrzywy. Postanowiłem więc ruszyć w teren do kolegi na piękne Ponidzie i rozpaliliśmy ogień.
Zupa wyszła pyszna, troszkę jak pomidorowa z pokrzywą;)
Zapraszam do przepisu:

Przepis na ok 2 l zupy

• 1, 5 l bulionu lub wywaru warzywnego
• ok 1l młodej pokrzywy
• 150g ryżu lub drobnego makaronu
• 250ml przecieru pomidorowego
• 100ml jogurtu naturalnego
• 2 żółtka
• 2 cebule
• 1 marchew
• łyżeczka suszonej papryki słodkiej
• olej rośliny
• sól i pieprz

Wstawiamy garnek na ogień i wlewamy na dno odrobinę oleju roślinnego.
Cebulę i marchew obieramy i kroimy drobno.

Cebulę siekamy w kostkę i smażymy na oleju na szklisto, dorzucamy marchew i paprykę.
Do podsmażonej cebuli dodajemy pomidory i zalewamy wszystko bulionem.

Wrzucamy umytą pokrzywę i ryż.

Gotujemy na wolnym ogniu ok 30 min aż pokrzywa i ryż zmiękną.

W misce rozrabiamy jogurt z żółtkami i powoli, gorącą zupą hartujemy go tak jak śmietanę, dolewamy do zupy i ściągamy ją z ognia.

Doprawiamy zupę solą i pieprzem