Zupa z płomiennicy

Korzystając z tegorocznego urodzaju zimowych grzybów w okolicy udało mi się wreszcie nazbierać większą ilość płomiennicy. Ilość na tyle dużą iż mogłem pokusić się o ugotowanie zupy tylko z tego gatunku grzyba.

Przyświecała mi idea aby nie przyćmić delikatnego smaku tych grzybów więc zupa jest ascetyczna;)
Zapraszam do przepisu:

Przepis na ok 3l garnek

  • 300g oczyszczonej płomiennicy
  • 1 czubata łyżka śmietany
  • 500g ziemniaków
  • 1 duża cebula
  • masło
  • szczypta czerwonej papryki
  • sól i pieprz

Cebulę obieramy i kroimy na drobną kostkę.
Na maśle rumienimy ją delikatnie na małym ogniu.

Do cebulki dorzucamy grzyby i chwilkę je smażymy.

Obieramy ziemniaki i kroimy w kostkę. Do przesmażonych grzybów dodajemy szczyptę papryki i zasmażamy ją razem z resztą.

Wrzucamy ziemniaki i zalewamy wszystko wodą kilka centymetrów ponad stan grzybów i warzyw.
Solimy odrobinę i gotujemy do miękkości ziemniaków.
Zaprawiamy zupę śmietaną i doprawiamy już na koniec solą i pieprzem.

Najlepiej smakuję z żytnim chlebem na zakwasie;)

Jeden komentarz Dodaj własny

  1. Marzynia's awatar Marzynia pisze:

    Przeszukałam cały las obok mnie, bo wydawało mi się, że widziałam ja gdzieś. A jej nie było, buu chlip chlip! A takiego mam smaka na tego grzybka…

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Marzynia Anuluj pisanie odpowiedzi