Syrop z Bzu Lilaka

Uwielbiam zapach lilaka – róża i fiołek zajmuję u mnie wyższe miejsce na podium ale lilak to też aromatyczna czołówka.
Robiłem już z lilaka ocet, wychodzi fantastyczny. Dekorowałem Nim dania a w tym roku przyszedł czas na prosty lilakowy syrop.

Na wstępie zaznaczę, że kolorek to głównie zasługa kilku mrożonych jagód wrzuconych do syropu no ale od początku.

Potrzebujemy kubka cukru, kubka wody i 2 kubków samych kwiatuszków lilakowych. Czyli 1:1:2.

Zagotowujemy wodę z cukrem. Opcjonalnie wrzucamy tam kilka mrożonych jagód aby dały kolorek. Po zagotowaniu studzimy i do takiego przestudzonego syropu wrzucamy nasz kwiat.
Ja zostawiłem na 12h w chłodzie i syrop pięknie się przegryzł .

Przecedzamy i butelkujemy.
Z pozostałych, słodkich kwiatów najlepiej nastawić ocet.

Taki syrop sprawdzi się jako dodatek do owsianek, jogurtów, deserów – ważne aby stosować go na zimno.
Można nim nasączyć np. ciasto;)
Jeśli chcemy uzyskać bardziej różowy kolor, można dodać soku z cytryny.

Robiłem go pierwszy raz w tym roku więc nie wiem jak się przechowa. Syrop pięknie przeszedł smakiem i aromatem lilaka;)

Jeden komentarz Dodaj własny

  1. Marzynia's awatar Marzynia pisze:

    Panie Maksiu, dzięki za patent na barwienie syropu. Jak rozumiem – chodzi o prawdziwe borówki (zresztą taka jest nazwa gatunkowa), bo jagody to u nas na Pogórzu Karpackim owoce wiśni ptasiej 😀

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Marzynia Anuluj pisanie odpowiedzi