CZARNY BEZ I CZERWONY BARSZCZ!

Barszcz czerwony lubi nuty owocowe!

Klasycznie zawsze dodaję do niego jabłko – to dla mnie składnik obowiązkowy. Czasem eksperymentowałem z innymi owocami: zimą dodawałem głóg, a latem wiśnie. W tym roku postanowiłem dodać do niego czarny bez i to był strzał w przysłowiową dziesiątkę! Mało tego – owoce bzu nadały mu nie tylko wspaniałą barwę, ale też niesamowicie podbiły smak buraków. Zaryzykuję stwierdzenie, że barszcz z bzem smakuje tak, jakby tak miało być zawsze!

PRZEPIS:

-1 kg buraków (obranych, pokrojonych w plasterki lub startych na tarce)

-włoszczyzna (po 1 sztuce marchewki, pietruszki, selera, pora)

-2–3 cebule

-główka czosnku

-ok. 6 baldachów z owocami czarnego bzu

-liść laurowy i ziele angielskie

-500 ml dobrego zakwasu buraczanego

-miód

-odrobina octu spirytusowego

-sól i pieprz

-lebiodka pospolita lub majeranek

Do garnka wrzucamy buraki oraz obraną i umytą włoszczyznę. Zalewamy wszystko zimną wodą na ok. 2–3 cm ponad poziom warzyw – to ważne, barszczu nie możemy rozwodnić.

Włączamy ogień i podgrzewamy – najlepiej powoli, na małym palniku. Kiedy barszcz za mocno się zagotuje, traci kolor i piękny buraczany smak.

W tym czasie opalamy obraną cebulę (tak jak do rosołu) i wrzucamy ją do garnka. Dodajemy także ziele, liść laurowy oraz przepołowioną główkę czosnku.

Doprowadzamy barszcz do granicy wrzenia, a wtedy dodajemy kapkę octu, lebiodkę/majeranek oraz owoce czarnego bzu. Gotujemy chwilę na bardzo małym ogniu, po czym przykrywamy, wyłączamy i zostawiamy do ostygnięcia.

Kiedy barszcz całkiem wystygnie, ponownie doprowadzamy go do wrzenia i przecedzamy na gorąco. Doprawiamy przecedzony zakwasem, solą, pieprzem i miodem – ma być kwaśno-słodki.

Taki barszcz z owocową nutą najlepiej smakuje czysty, pity z kubeczka 😉 Ale wersja ze śmietaną i ziemniakami też się świetnie broni 😉

A Wy – macie swoje „dzikie” dodatki do barszczu lub odkrycia związane właśnie z ta szlachetną zupą? Podzielcie się w komentarzach!

#barszcz#czarnybez#dzikakuchnia#gotujemyznatury#dzikierosliny#sezonowegotowanie#dzikiejedzenie#slowfood#naturalnekuchnia#smakitradycji#dzikiekielce

Jeden komentarz Dodaj własny

  1. Marzynia's awatar Marzynia pisze:

    Ja jestem uważana w rodzinie za osobę, co ma barszcz w żyłach, więc MUSZĘ wypróbować to zestawienie. No kolor cu-do-wny!

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Marzynia Anuluj pisanie odpowiedzi