
Długo mnie nie było, co? ![]()
Ale powracam do Was z nowymi inspiracjami i pomysłami na wykorzystanie dzikich składników w kuchni.
Robinia akacjowa (często mylona z prawdziwą akacją) to drzewo, które właśnie teraz obsypuje się pachnącymi, białymi kwiatami. Są jadalne — słodkie, delikatne, z subtelnym, miodowym, aromatem. Można je jeść na surowo, dodawać do deserów, naleśników, a nawet… do hummusu.
Zbierajcie tylko kwiaty — bez liści i najlepiej z miejsc oddalonych od dróg.
Choć pachnie słodko, to smak ma strączkowy! Aromat kieruje nas ku deserom, ale sam smak — mimo słodyczy — przypomina raczej cukrowy groszek niż ciasto. I właśnie stąd zrodził się pomysł na połączenie tych dwóch światów.

Hummus wyszedł epicki! Ale przygotowując go, warto pamiętać o kilku zasadach:
ZAPRASZAM DO PRZEPISU
300 g ugotowanej ciecierzycy
ok. 10 kwiatostanów robinii
1 mały ząbek czosnku
1 łyżka pasty tahini
skórka otarta z cytryny + sok z 1/3 cytryny
sól i sumak
lodowata woda
Zaczynamy od oddzielenia kwiatów od szypułek — mi zostało kilka i też je zmiksowałem, przyznaję się
W szypułkach jest lekka gorycz, więc jeśli nie lubicie gorzkich nut, przyłóżcie się bardziej niż ja ![]()
Do miksera wrzucamy ciecierzycę, kwiaty, tahini, czosnek, sok i skórkę z cytryny. Zamykamy i mielimy, a podczas miksowania cienką strużką dolewamy lodowatą wodę — około 1/4 do 1/3 szklanki.
Gdy hummus będzie gładki, doprawiamy go solą i sumakiem.
WAŻNE – w tej wersji rezygnujemy z kuminu i kolendry! Zdominowałyby delikatny smak kwiatów robinii. Sumak w zupełności wystarczy ![]()
W Kielcach robinie kwitną pięknie ale u mnie w samym mieście nie było mrozu natomiast poza miastem jest już słabiej – na wielkie zbiory w tym roku raczej nie liczę, chyba że biegun ciepła Ponidzie okaże się bogaty w kwiecie ![]()
A Wy? Znacie smak robinii? Albo macie swoje patenty na jadalne kwiaty tego drzewa w kuchni? Podzielcie się! ![]()
#maxgotujeznatury#dzikakuchnia#hummus#robinia#jadalnekwiaty#sezonoweskarby#dzikiejadalne#gotowanieznatury#hummusinaczej#kwiatynatalerzu
U nas jeszcze nie kwitną. Nawet one nie wytrzymują lodowatych wiatrów od Przełęczy Dukielskiej 😀
PolubieniePolubienie